Przegrzebałem wszystko - nie znalazłem niestety podobnego przypadku.
Podczas ruszania (nie zawsze) gdy puszczam sprzęgło, odczuwalne są drgania nadwozia. Czasem większe, czasem mniejsze a czasami w ogóle. Co ciekawe zauważyłem, że jeśli już występują to tylko na ciepłym silniku. Rano na zimnym jest idealnie. Właściwie im dłużej jeżdżę po mieście tym to się nasila, ale nie jest to żeby była jasność trzęsienie ziemipo prostu trochę irytuje.
Dzieje się tak w momencie puszczania sprzęgła (na półsprzęgle), zanim koła jeszcze wejdą w ruch. Spróbowałem popuszczać sprzęgło przy wciśniętym hamulcu i wówczas tego nie ma. Żeby z kolei ruszyć "gładko" muszę prześlizgnąć trochę na sprzęgle dodając więcej gazu.
Mam parę koncepcji co może być przyczyną, ale zanim o nich, chciałbym poznać Wasze opinie. Może ktoś miał podobnie i rozwiązał temat bez wymiany połowy auta metodą prób i błędów.