Oświetlenie wewnętrzne nie gaśnie
Dziś rano po uruchomieniu silnika oświetlenie wewnętrzne auta nie zgasło i świeci się cały czas, podczas jazdy, również po wyłączeniu silnika i zamknięciu auta. Ręcznie daje się wyłączyć tylko lampa przednia natomiast obie lampki tylne niestety nie. Musiałem je odłączyć z instalacji żeby nie osłabiły akumulatora.
Co może być powodem tego stanu rzeczy? Jakieś zwarcie? ... bezpiecznik? ... gdzie go szukać?
a nie padl ci ktorys czujnik drzwi??
ja tak mialem w mojej 156 gdy mi swirowal czujnik w drzwiach kierowcy i w czasie jazdy pomimo fizycznie zamknietych drzwi pokazywalo ze sa otwarte to mi swiecily lampki i moglem zgasic tylko z przodu a z tylu ciagle swiecily
tylko ze mi na zmiane raz gaslo raz sie zapalalo
w dzien dalo sie jechac ale w nocy pasazerowie z tylu mieli niewesolo;d
w sumie jak po wylaczeniu silnika swieci to raczej to cos innego niz ja mialem
moze zadzwon do jakiegos elektryka powiedz co i jak moze mial podobny przypadek to Ci pomoze/doradzi
Ostatnio edytowane przez kt0sfajny ; 26-10-2009 o 12:48
gdzie kucharek szesc tam jest co poklepac| jeszcze tu wroce | jezdze alfa bo mnie stac;P
Czujniki drzwi są chyba w porządku skoro nic nie sygnalizuje wskaźnik zamknięcia drzwi.
Dziwne jest dodatkowo to, że nie można ręcznie wyłączyć oświetlenia tylnego, tak lewej jak i prawej lampki.
Chyba faktycznie będę musiał poszukać elektryka we Wrocławiu znającego Alfy, żeby nie musiał się uczyć na mojej.
Czy ktoś może polecić takiego, będę wdzięczny.
ja tez jak mam otwarte drzwi i mi z tylu swieci to nie moge wylaczycNapisał jair
Czujniki drzwi są chyba w porządku skoro nic nie sygnalizuje wskaźnik zamknięcia drzwi.
Dziwne jest dodatkowo to, że nie można ręcznie wyłączyć oświetlenia tylnego, tak lewej jak i prawej lampki.
Chyba faktycznie będę musiał poszukać elektryka we Wrocławiu znającego Alfy, żeby nie musiał się uczyć na mojej
Czy ktoś może polecić takiego, będę wdzięczny.
ale jak nie swieci to w czasie jazdy moge wlaczyc i wylaczyc
kazda alfa tak chyba ma
bella pokazuje Ci rozki:d
gdzie kucharek szesc tam jest co poklepac
... już nie pokazuje (tych różek).
Okazało się, że dodatkowo świeciły się też wszystkie dolne lampki u drzwi. Po ich wymontowaniu wszystko wróciło do normy. Widać gdzieś musi któraś mieć przebicie, albo sama żaróweczka w którejś zwiera. Nie miałem czasu dalej posprawdzać.
Podejrzewam tę w drzwiach kierowcy bo była najbardziej gorąca i jej plastikowa osłonka aż podpalona. Poza tym tylko te drzwi były używane gdy ta usterka powstała.
Dzięki za informację co do tylnych lampek.
Ostatnio edytowane przez jair ; 27-10-2009 o 09:29
to spoko
ale i tak bedziesz musial sprawdzic te lampki zeby Ci sie kiedys nie zapalilo auto
pozdrawiam
gdzie kucharek szesc tam jest co poklepac
Witam
Podłączę się pod temat... gdy wyjmuję kluczyk ze stacyjki nie gaśnie podświetlenie klimatyzacji (lampki nawiewu i temperatury). Świeci się cały czas. MA ktoś pomysł w czym może być problem?
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem