Zakup Alfy 166

[kelpin]

Marek, a ja się zastanawiam po co w ogóle przesiadać się z V6 na diesla?

[mkrol]

piotrek1110, jakubGTV pyta o auto, którego nikt nie zna, które zna właściwie tylko on i jego znajomy. O auto, które ma 16 lat i pewnie ze 300 tysięcy nalatane jak nie sporo więcej. Właściwia odpowiedź na jego pytanie powinna brzmieć: "sprawdzić wszystko".

Nawet w młodszych autach maca się co się da.

[Dziubek99]

Marek, a ja się zastanawiam po co w ogóle przesiadać się z V6 na diesla?

Chociaż by ze względów ekonomicznych Ja niestety musiałem tak zrobić Ale powoli myślę o powrocie do v6

[marek230482]

Dziubek, jakby chodziło tylko o ekonomię to byś kupił auto z lpg. O względach ekonomicznych to można mówić przy 159, bo benzyny nie można zagazować (też względy ekonomiczne) więc nie ma wyboru.
A w przypadku 166 wybór jednostki jest czysto subiektywny. Niewiele ma wspólnego z ekonomią. Wielkość i koszt tak dużego auta z definicji przekreśla ekonomię

[Dziubek99]

Muszę się z Tobą nie zgodzić Aktualnie płacę za paliwo 2 razy mniej niż w TB więc różnica odczuwalna. Poza tym jak bym miał zapłacić za instalację a potem za gaz płacić prawie tyle samo co za ropę to już na starcie się nie opłaca.

[blackalfa166]

Skomplikowana matematyka :-)

[marek230482]

Dziubek... co Ty bredzisz? Cena gazu zawsze była, jest i będzie na poziomie 50% ceny ropy. A ja nie mówię o zakładaniu instalacji, można zmienić na auto już z instalacją. Przecież w Polsce to nie problem, co drugie auto ma lpg. A i tak samochód zmieniałeś. No ale może tak chciałeś, nie wnikam. Pisze tylko że ropniak wcale nie jest wytłumaczeniem ekonomii.

[blackalfa166]

[Dominik2]

Kupując auto z LPG to na 90% ta instalacja będzie spieprzona, bo dobrym monterów LPG prawie nie ma. Zakładać nowej się kompletnie nie opłaca w przypadku V6 Busso, zwracało się to będzie latami. Po drugie eksploatacja samochodu to nie tylko koszty paliwa. Chcesz tanio jeździć 166 to tylko Diesel.

[marek230482]

Co ja ja będę Was uczył. Miałem od zawsze auta z lpg. Pierwszy raz w życiu skusiłem się na diesla (bo musiałem) i chciałem potwierdzić Wasze teorie. Niestety, rzeczywistość jest smutniejsza niż to co piszecie. Nie powiem że diesel jest jakoś spektakularnie droższy. Ale nie oszukujmy się. Taniej od mojej V6 z gazem to nie pojedzie. I choćbyś się zesr...ł to tego nie przeskoczysz. Więc jak mam mieć wybór diesel vs V6 z LPG z tej samej kasie (zakupu i eksploatacji) to mam w głębokim poważaniu gruźlika.

Przy czym zaznaczam że nie wytaczam tu żadnej wojny. To po prostu chłodna kalkulacja z życia wzięta. Wcześniej na prawdę nie doceniałem nowoczesnych diesli i na prawdę mają mnóstwo zalet. Ale z pewnością wśród nich nie ma ekonomii