No właśnie u mnie przed wymianą nie było niczego takiego, ani po wymianie przez jakies 500km był spokój az tu nagle zatrzymałem się w miście wcisnąłem sprzęgło, puściłem i gdy wcisnąłem ponownie już było czuć wyraźne drgania.Raz były słabsze raz mocniejsze, dziś rano gdy wymieniłem koło pasowe, dgrania ustały i już myślałem że ono było powodem bo ruszałem bez drgań a po przejechaniu kilkanstu km drgania powróciły. Jutro zobaczę czy na zimnym znów będzie spokój czy nadal będzie drgało. Mi się wydaje że takie drgania to nie jest normalny objaw. Na innych forach czytałem że przypalalli sprzegło przez kilka sekund i później ruszało cacy choć ja osobiście boję się to robić bopóźniej w razie "W" mogą minie uznać gwarancji. Jakbymniejsze drgania czułem też gdy go przegoniłem do 4tyś , sam już nie wiem co mogło być przyczyną takiego nagego pojawienia się tych drgań pedału. Już sprężynkę wymieniłem i została mipompka sprzęgła do wymiany bo przed pojawieniem się drgań pedał pod koniec jakby przycierał a gdy prysnałem wd40 ten objaw ustąpił na jakiś czas później pojawił się ponownie i znów prysnąłem tym razem prysnąłem sylikonem w sprau i znów sie uspokoiło ale właśnie tego dnia naglewpewnym momencie zaczął drgać pedał sprzęgła i tak niemal cały czas z małymi przerwami lub lekkim ustepowaniem i wzmacnianiem sięobajwów.
JUż nie wiem gdzie szukać przyczyn, byłem i jednego mechanika to twierdził że poduchy ok.