rok temu w lipcu wymienilem wahacze (calość) miały byc trw ale w maju okazało się, że to qpa czy cos takiego. Podobno jest to straszna kupa. Wczoraj robiłem przeglą od wymiany 40 000 km i ani grama luzu, a nie oszczędzam zawieszenia, omijam warszawskie korki jak tylko się da (kostka brukowa itp.) Więc chyba nie firma ma wływ na trwałość wahaczy a partia produkcyjna, na którą się trafiło
Witam
Moje doświadczenia:
1.TRW przód , góra + dół eksploatacja w Warszawie 1,5 roku i wymiana , ceny wszyscy znamy
2.FAST przód , góra + dół eksploatacja w Warszawie 1 rok i wymiana , j.w.
3.Tył , zestaw naprawczy z allegro , tylko ten droższy uzgodniony z panem przez telefon.
tyl to ja naprawilem za 6 zloty. kiedys w jakims sklepie w warszawie z roznymi gumami znalazlem jakies gumy do chyba zawieszenia do zuka i jak sie okazalo idealnie pasowale w wahacze poprzeczne.
Wymieniłem w końcu na VEMA i jest jak na razie dobrze. Chyba odzywają się trochę dolne, ale baaardzo rzadko także póki co spokój. Zawieszenie chodzi cichutko Koszt wymiany 3/4 1500zł plus wymiany.
koledzy mam pytanko czy po wymianie wahaczy górnych przód ustawia się zbieżność i kąty ???
Możesz pojechać zweryfikować dla świętego spokoju, ale na 99% nie będzie potrzebna żadna regulacja
Ja kupowałem tylko oryginalne. I to polecam. Raz miałem zamiennik fast i szybko padł. Drogi nasze są kiepskie i najlepszy jest oryginał.
Tylko TRW innych się nie opłaca zakładać według mnie,
pozdrawiam
nie zakładałem innych niż trw wymieniłem cały przód 19000 km temu zero luzu a przynajmniej 12000 km po poznaniu;((( i jedyna rzecz jaka grzechocze to końcowy tłumik