Odpalam rano auto,zero nawiewu,pracuje ok 3min,po zgaszeniu i ponownym odpaleniu zaczyna działać,czy to może wina przekaznika(jak sprawdzić czy jest sprawny) czy wentylator kończy swój żywot?
Odpalam rano auto,zero nawiewu,pracuje ok 3min,po zgaszeniu i ponownym odpaleniu zaczyna działać,czy to może wina przekaznika(jak sprawdzić czy jest sprawny) czy wentylator kończy swój żywot?
przeczyśc styki, szczególnie samą wtyczke od wentylatora, dojdziesz po odkreceniu podszybia z prawej strony
dobrze,ale wydaje mi sie ze kostki sa ok,dziwne dlaczego nadmuch zawsze działa po drugim odpaleniu,może zawieszajace się szczotki w silniczku
Podepne sie pod temat. Mialem to samo. Czasem dmuchawa się nie włączała, ale wystarczylo wyłączyc i włączyc i bylo ok. Nigdy nie przestawala działać jak juz wlaczyła się. Wczoraj rano niestety nie właczyła się....dpoiero po godzinie jazdy (mało nie przemarzlem)....byłem ciekaw jak będzie po pracy, ale za którymś razem się właczyła. dzisiaj niestety juz nie chce się załaczyć. Dodam że wszystko niby na wyświetlaczu działa, dobrze pokazuje temperaturę zewnętrzną, wszystkie przyciski realgują, tylko nie dmucha. Co moge sprwawdzic?...Jak dostac się do wentylatora?...z gory dziękuję
sprawdzcie styki, mialem to samo.. wentylator jak sie spali to jest koniec i pali bezpiecznik
ale bezpieczniki są całe,gdyby sie spalił wentylator to było by git,ale on działa,
Problem rozwiązany. Juz ciepło w samochodzie. Powodem niewłaczania się dmuchawy był przepalony bezpiecznik w komorze silnika (obok przekaźnika wentylatora).
czyli dokładnie w którym msc-u,na podszybiu?
..odkręcasz pokrywy tak jak do wymiany filtra kabinowego...tam masz przekaźniki i bezpieczniki...pierwszy bezpiecznik (obok przekażnika) od prawej strony patrząc sprzodu samochodu