Dziś dotarł założyłem ten kabel który polecił mi jaboleq. Zrobiłem tez test lamp i chodza obie w kazdym zakresie jednak nadal patrzą w dół. Sprawdziłem błędy i cały czas pojawia się błąd tylnego czujnika , sprawdziłem tez napięcie czujników w fesie i pokazało przód 2,66V a tył 0,02V wiec jak mniemam tylni czujnik do wymiany
Panowie, czy soczewki mogą wypiąć się z zaczepów i dlatego świeci za nisko ?
Jak powinny być zamontowane żarówki, tym cycuszkiem do góry czy do dołu ?
Prowadnice są max wykręcone ale nie da się ich zaczepić (nie ma żadnego oporu).
Wydaje mi się że po prostu odbłyśnik jest wypięty i dlatego nie mogę wpiąć silniczków.
Lampmy xenonowe.
Może koszyk jabłka jest połamany? Gdyby odbłyśnik się wypiął to widziałbyś że soczewka się rusza. Trudno tak przez neta ten problem rozwiązać. Po prostu trzeba lampę wziąć w łapę i obejrzeć. Jak to nie pomoże to rozmontować ją.
samo to tak latwo sie nie wypnie, chyba ze auto bylo walone i klosz dostal i byl klejony na szybcika ale to widac ! ... rozbieralem obie lampy i w kazdej byl opor zeby czesc odpowiedzialny za regulace ( ten caly srebrny srodek) wypiac z zaczepow bo sama soczewka z odblysnikiem jest na stale do tego przykrecona i nie ma bata tam sa sruby i mocne zaczepy ! to sie samo nie wypnie, dlatego obstawiam silniczki- wyciagnij go i wloz w ten otwor maly palec( srubokret) i poruszaj i zobacz czy lampa wewnatrz sie porusza gora dol, silniczkiem krecisz az trzpien wyjdzie na maksa ( w silniczku uslyszysz klikniecie) i to montujesz w lampe slizgajac po dolnej krawedzi otworu ( wez lustereczko i zobacz jak mocowanie w srodku jest zbudowane od dolu jest taki wypust)