Masa ma rację, miałbym odpowiednie części to na pewno nie rozbierałbym tyle razy tej skrzyni. Pewnie zamówiłbym u kolegi w sklepie motoryzacyjnym w moim mieście zapłaciłbym za Dwumas 1000zl więcej ale wszystko by grało A w razie co bez problemu bym zwrócił gdyby coś nie tak. Tak wtopilem już w skrzynie ponad 5 tyś A cały czas nie chodzi jak trzeba. Po woli tracę cierpliwość i resztę nerwów. Nie mówiąc o pieniądzach które wrzuciłem w to auto. Tym właśnie sposobem trzeba ogarnąć auto, iść za ciosem i sprzedać..
Zobaczymy jak Tomek sprzedawca do tego podejdzie, czy przyjmie części które mi wysłał i wyśle mi nowe takie jak fabryka nakazała. Jak nie kolejne parę tysięcy wtopione
- - - Updated - - -
O którym mówisz? Ten który idzie od skrzyni to tego zaworu iglicowego?