Witam, walczę ze światłami. Ostatnio robiłem sprzęgło i od tamtego momentu kierunkowskazy na desce zaczęły szybciej mrugać, to mechanicy powiedzieli żebym sprawdził żarówki kierunków. Sprawdziłem i były ok. Jeździłem tydzień czasu nieświadomie że nie mam świateł z prawej strony (od pasażera). Pojawiał mi się komunikat o braku świateł przeciwmgłowych, ale myślałem że to znowu brak styku z tyłu. Wczoraj okazało się że nie ma świateł z prawej strony (świeciły tylko postojowe). Jak sprawdzałem na krótko na kableki żarówka zaświeciła się, więc wskazywałoby to na brak masy i na dodatek mam brak klaksonu (czasem zatrąbi). Dziś posprawdzałem skrzynke bezpieczników bo mechaniory musieli ją demontować, i światła pojawiły się ale świecą na pół mocy (mijania). Jak włączę światła drogowe to z prawej strony zaświeci się przeciwmgłowe zamiast długich i na odwrót, natomiast z lewej wszytko jest OK. A i jak mam włączone światła mijania i naciskam klakson to światła migają i brak klaksonu. Jak wciskam klakson to słychać jakby przekaźnik koło akumulatora pracował. PROSZĘ O PORADY