Ja byłem na nią popatrzeć gdy poszukiwałem 164 dla siebie. Był bym ją wzioł ale problem była rejestracja w Czechach - trwała by zbyt za długo (bo przy samochodzie nie są wszystkie papiery które potrzebne są do rejestracji u nas).
Inaczej samochód w solidnym stanie, gdy przyjechałem było widać że już jakiś czas stoji na miejscu (według sprzedacy pół roku w czasie ogłędzin - listopad 2016). Bateria K.O., po kablu odpaliła bezproblemu.
Inaczej są wyspawane tylne nadkola - ale bardzo dobrze zrobione według mnie, gdyby sprzedawca mi nie powiedział i nie pokazał fotografii to bym nie poznał (chociaż w bagażniku po odsunięciu boczków było troche znać).
Antena radia jest dorobiona (antene w bagażniku miały z fabryki tylko wersje dla Ameryki).
Chyba była robiona jakaś kontrola/naprawa skrzyni biegów bo widać było nowy "klej" na głównym połączeniu i było zabrudzone około wypustu oleja z skrzyni.
Co tak zajrzałem pod samochód to wygłądał w solidnym stanie, prawie bez rdzy. Okolice szyb, itp. też dobre.
Z elektryki wszystko działało, tylko tylnej prawej szybce nie chiało się zabarzdo podnosić do góry a lusterka tak jakoś działały/nie działały jako im się chciało (ale próbowałem chwilę po odpaleniu więc było jeszcze słabe napięcie w układzie elektrycznym). Środek bardzo zadbany, elektroniczna regulacja w kanapach działała jak miała (ogrzewwania nie sprawdziłem).
Prawe lusterko trzyma podtrzymywane taśmą. na układzie wydechowym pod tylną kanpą jest dziura - było słyszeć.
Chyba będzie zły termostat bo się powoli ogrzewała. A przy hamowaniu czasami zapalała się lamka swiateł hamulcowych - chyba zły kontakt ale mogło też być spowodowane słabym napięciem w układzie elektronicznym z powodu złej baterii. Inaczej silnik szedł dobrze w obroty.
Samochód stoii na oponach zimowych ale jest też drugi komplet alufelgów z oponami letnimi.
W Szwajcarskim liście rejestracyjnym jest podane że ma obniżone sprężyny Eibach - czy tam naprawde są nie wiemChociaż jedna przednia strona (lewa jeżeli dobrze pamiętam) wydawała mi się troszeczke niżej niż prawa - może są już troche zmędzone.
To chyba tak wszystko co pamiętam
Sprzedawca wydwał mi się równy gość (chociaż komunikacja czasami trochę trwała - ponoć jeździ często do Szwajcarji) i stała mu tam jeszcze jedna niebieska 156 GTA SW (oprócz innych samochodów)
Odpowiedz z cytatem
Sprzedawca to raczej handlarz? Dużo opuszczał z ceny?
Napisał supabache
). Mogę wtedy porobić zdjęcia. Moim zdaniem samochód do odratowania, ale potrzebny mu kapitalny remont blacharsko lakierniczy. Jak coś to piszcie na priv. Szkoda, żeby poszła na złom. Bywały już gorsze 33 na rynku.
