Tak mi przyszło do głowy aby się w 33-ce trzeciej serii pobawić się gaźnikiem. Udało mi się skompletować wszytko co potrzebne do przeróbki pobawiłem się, a teraz pytam czy są chętni na taką zabawę. Mam cały zestaw potrzebny do konwersji wtryskowej wersji 33-ki na gaźnik tj: 1) gaźnik Solex wraz z kolektorem dolotowym i termostatem montowany na środku silnika 2) aparat zapłonowy (prawie nowy) 3) puszke na filtr powietrza 4) mocowanie alternatora. Do tego dorzucam cefkę, wiązkę w elektryczną mojej roboty. Za całość 500zł (sam aparat zapłonowy kosztował 400).