AR 33 '93 1.4 swap na 1.7 16v oraz dodanie 4x4

[OCZOTON]

Witam serdecznie,
Mam taką pięknotkę Alfę 33 z 1993 roku, która przejdzie generalny remont (rozkład do każdej śrubki). Tylko, że ona ma silnik 1.4 i napęd na jedną oś. I teraz tak, jak mocno różnią się w budowie silniki 1.4 i 1.7 16-zaworowy (bo na taki chciałbym zmienić). Chodzi o to, czy one są na tyle podobne, że "po prostu" wyjmujesz 1.4 i wsadzasz 1.7, czy też jest zgoła odmiennie. Nie chodzi tylko o punkty mocowań, ale np. czy mocowanie sprzęgła i skrzyni biegów jest takie same, w ogóle, czy skrzynie biegów są takie same.
Teraz drugie pytanie, trochę mniej ważne, czy przeróbka 2x4 na 4x4, jest możliwa (znaczy, no wiadomo, że nawet można tam gąsienice wsadzić :p) pod względem takim, jak chociażby, przerabianie podwozia?

Pozdrawiam jeszcze serdeczniej.

---

› Więcej...: AR 33 '93 1.4 swap na 1.7 16v oraz dodanie 4x4

[JacekK]

Cześć Oczoton,

Nie wykonywałem tego samodzielnie, więc niestety nie mogę wypowiedzieć się autorytatywnie, ale że nikt nic nie odpisał to na tym etapie mogę zasugerować, abyś w pierwszej kolejności definiował jakim zasobem części dysponujesz. Np. jeśli masz dawcę to w ogóle nie będzie problemu, no może poza jednym detalem: jeśli w dawcy miałbyś niższe zawieszenie i chciałbyś je również przełożyć, to możesz natrafić na różne rozwiązania macpersonów. Łatwo je rozpoznać, ponieważ różnią się górnymi mocowaniami do nadwozia na 3 albo na 4 otwory. Odpowiadając na Twoje przykładowe pytanie - tak, skrzynie od 33ki są taką samą konstrukcją niezależnie od ilości zaworów, a jedynie w przypadku obu silników 1,7, dłuższe jest przełożenie główne.

Co do drugiej przeróbki to poza oczywistością, czyli napędy, zawieszenie ze sprężynami i amorkami, sterownik z wiązką, potrzebujesz też podłogi bagażnika i zbiornika paliwa.

[OCZOTON]

Dzięki Jacku, za odpowiedź i rozwiązanie paru wątpliwości.

Pozdrawiam

[anubis82]

Wszytsko pasuje skrzynia, punkty mocowania, zawieszenie, półosie.
Trzeba mieć belkę pod silnik z 16v (ta z 1.4 jest inaczej wyprofilowana), komputer z osprzętem
Co do skrzyni - żeby zrobić 4x4 trzeba mieć skrznię z takiej wersji plus przeniesienie napędu
Skrzynia z 1,4 ma inne przełożenie ale jak nie masz to może zostać będzie lepsze przyspieszenie kosztm miejszej prędkości max.

Jako ciekawostkę powiem ze w mojej 1.4 mam belkę pod silnik z 16v i skrzynię z 16v.
W skrzyni wymieniłem tylko mechanizm różnicowy z wałkiem co z nim współpracuje żeby zmienić przełożenie.

[OCZOTON]

Wszytsko pasuje skrzynia, punkty mocowania, zawieszenie, półosie.
Trzeba mieć belkę pod silnik z 16v (ta z 1.4 jest inaczej wyprofilowana), komputer z osprzętem
Co do skrzyni - żeby zrobić 4x4 trzeba mieć skrznię z takiej wersji plus przeniesienie napędu
Skrzynia z 1,4 ma inne przełożenie ale jak nie masz to może zostać będzie lepsze przyspieszenie kosztm miejszej prędkości max.

Jako ciekawostkę powiem ze w mojej 1.4 mam belkę pod silnik z 16v i skrzynię z 16v.
W skrzyni wymieniłem tylko mechanizm różnicowy z wałkiem co z nim współpracuje żeby zmienić przełożenie.

O, i to jest dobra porada z kluczowymi informacjami.
Dziękuję bardzo, za wyjaśnienie.

Pozdrawiam Franek

[Jesion]

Witam, podepnę się pod ten ciekawy temat. Właśnie planuje przeszczep silnika 1,7 16v do AR 33 1,7 IE serie 2, rok 1989. Z tego co widziałem w necie ludzie robią takie swapy. W AR33 1,7 16V oprócz innej belki przedniej inaczej przechodzi ten drążek reakcyjny w kształcie litery U. U mnie patrząc od góry przechodzi nad podłużnicami natomiast w AR 1,716V jest poprowadzony pod nimi. Powiedzcie proszę czy wystarczy podmiana samej belki od AR 1,716V, czy też należy wymienić te podłużnice idące do wahacza i ten drążek. Pytanie jeszcze czy te rozstawy śrub belek były w 33 - trójkach wszędzie takie same? pozdrawiam Jesion

[Piszczyk]

pamiętam jeden drobiazg jak u kolego zakładaliśmy motor 1,7 8v do budy 1,7 16v bo "szesnastkę" zatarł.
Osprzęt silnika podobny ale ECU z różnych miejsc pobierał sygnał "zapłonu"
były wersje z czujnikiem halla w rozdzielaczu (chyba w 8v) albo z czujnikiem prędkości obrotowej na wieńcu koła zamachowego
i tu ciekawostka - jedna ze skrzyń nie miała otworu na czujnik ale "nadlewka" była - więc wykonaliśmy po prostu dziurę wiertłem i o dziwo działało (bo o precyzji po kilku piwach mówić ciężko )
reszta plug&play