Rozmowy o AR 33/164 - mini Shoutbox

[bimsky]

Z tego co mi wiadomo 24v ma napęd łańcuszkiem,dlatego nieprzypasuje.

W 156 i nowszych. W 164 ma identyczny napęd jak 12v (paskiem rozrządu).

[Kowacz]

Niestety.

Wysłałem gołębiem pocztowym

[premek]

Nie ma ktoś dywanu od przedliftowej 164 na zbyciu?

[Seraf]

Jest jakiś sposób na zamarzające zamki w 164?
Słyszałem że jest jakiś błąd konstrukcyjny i coś czegoś dotyka i zbiera się woda i nie można się dostać do auta lub go zamknąć.
Problem dotyczy głownie drzwi przednich.

[bas2321]

Oj jak ja to dobrze znam . Wczoraj się nad tym długo meczylem hehe . Wiesz co ja akurat długo miałem uruchomiony silnik i wnętrze dość ogrzane , wystarczyło pobawić się ryglem który zamyka wszystkie drzwi czyli centralnym zamkiem . W moim przypadku to właśnie to stworzyło problem z otwarciem drzwi kierowcy .

[Majkelek]

Jest jakiś sposób na zamarzające zamki w 164?
Słyszałem że jest jakiś błąd konstrukcyjny i coś czegoś dotyka i zbiera się woda i nie można się dostać do auta lub go zamknąć.
Problem dotyczy głownie drzwi przednich.

Zależy czy pytasz o klamkę której nie możesz otworzyć, czy zamek który przymarza w środku. Ty dziś dzwoniłeś do mojego taty z tym problemem? [emoji14]

[Seraf]

Tak to ja dzwoniłem Miło poznać syna

Ja zostawiłem Alfę w ogrzewanym garażu i mam nadzieję że do jutra rana lub może już dziś wieczorem będzie ok.
Wszystkie drzwi się otwierają, ale przednie drzwi pasażera zatrzasnęły się na dobre.
Ani centralny zamek(tak jakby coś go blokowało w tych drzwiach) ani żadna z klamek nie otwierają drzwi.

Albo przez zbyt mocne szarpanie wewnętrznej klamki coś uszkodziłem nie wiem.
Jeśli po 24h w 20 stopniach nic się nie zmieni tzn że coś popsułem i muszę zdjąć boczek drzwi.

A jak było minus 10 i więcej to nic nie zamarzało o dziwo

[Majkelek]

Tak to ja dzwoniłem Miło poznać syna

Ja zostawiłem Alfę w ogrzewanym garażu i mam nadzieję że do jutra rana lub może już dziś wieczorem będzie ok.
Wszystkie drzwi się otwierają, ale przednie drzwi pasażera zatrzasnęły się na dobre.

Albo przez zbyt mocne szarpanie wewnętrznej klamki coś uszkodziłem nie wiem.
Jeśli po 24h w 20 stopniach nic się nie zmieni tzn że coś popsułem i muszę zdjąć boczek drzwi.

A jak było minus 10 i więcej to nic nie zamarzało o dziwo

A wzajemnie

W 164 niestety jest ten problem.. Jeśli faktycznie nie odpuści dziś wieczorem to być może coś uszkodziłeś (rozbieranie boczka, czego nienawidzę..) , choć do zerwania są głównie cięgna, więc albo wewnętrzna albo zewnętrzna klamka powinna działać.
O ile w zamek można coś wpuścić, najlepiej jakiś silikon, czy coś tłustego, tak na zewnętrzna klamkę nie ma rady..jesli będzie lód naokoło niej, to łatwo ją ułamać bo jest z jakiegoś gównianego metalu.. Dopóki nie ma wilgoci która zamarznie i powoduje lód, dopóty klamki bedzie działać nawet przy - 30. Dlatego misja myć 164 w zimie, uszczelki też masowo zamarzaja..

[bas2321]

Mój problem był w tym . Zablokowana zapadka centralnego zamka . Wystarczyło poruszać tą dźwignią widoczną na zdj . Mi udało się w ten sposób odblokować zamek . Bo objawy miałem identyczne co kolega .

[bas2321]