Mam problem ponieważ zakupiłem niedawno Alfę 33 i muszę wymienić tam panewki i popychacze, chciałbym się dowiedzieć co muszę kupić i ile kosztuje wymiana tego! Proszę pomóżcie!!
Mam problem ponieważ zakupiłem niedawno Alfę 33 i muszę wymienić tam panewki i popychacze, chciałbym się dowiedzieć co muszę kupić i ile kosztuje wymiana tego! Proszę pomóżcie!!
Koszt panewek, głowne + korbowe to jakieś 150zł.
Koszt popychaczy to pewnie coś ok 200zł
Szlif wału ok. 200zł
Alfa Romeo Brera 3.2 V6 JTS Q4
Wcześniej:
Alfa Romeo 159 1.9 JTDm 8V 160KM
Alfa Romeo 156 Crosswagon Q4
Alfa Romeo 156 1.9 JTD 110CV
Alfa Romeo 147 2.0 16V Selespeed
Alfa Romeo Spider 916 1.8 16V
Alfa Romeo 166 3.0 V6
Alfa Romeo 147 1.9 8V JTD
Lancia Delta 1.8 8V
Alfa Romeo 156 SW 1.8 16V M1.5.5
Alfa Romeo 164 2.5 TD VM
Alfa Romeo 146 1.6 Boxer
Lancia Dedra Kombi 1996 1,6 MPI
Alfa Romeo 155 2.5 V6
Alfa Romeo 33 1.7 Boxer
A nie orientuje sie ktoś gdzie w okolicy słupska mógłby mi to ktoś zrobić, Albo ile ogólnie mniej więcej wyniesie robocizna oprócz części
Robota (przynajmniej u mnie) za panewki i popychacze wyniosła by ok 900 zł. Prócz panewek i popychaczy potrzebujesz komplet uszczelek do silnika. Do wymiany popychaczy trzeba odkręcić głowicę ( i jedną i drugą). Popychacze są identyczne ja w VW np. 1.9TDI z lat 90.
Zakres roboty, którą chcesz wykonać wskazuje na problem z pompą oleju, trzeba ją dobrze sprawdzić. Bezwzględnie wykonać należy płaszczyznę głowic, dobrze pomierzyć wał.
wału w alfie się nie szlifuje. już to przerabiałem i kupiłem drugi silnik za 400zł 130tyś przebiegu. szlifierz oczywiście powie że się szlifuje bo to dla niego kasa.
zastanawiam się czy hydrauliczne popychacze do 33 1,4ie są takie same do wszystkich silników 33?Może ktoś się orientuję?
Podstawa to zrobić pomiary wału oraz ocena wizualna powierzchni czopów, pomiary głowicy ( gniazda popychaczy).Jeżeli będziesz miał mocno zużyty wał lub głowicę to twoja inwestycja będzie wyrzuceniem pieniędzy w błoto i po niewielkim przebiegu silnik znów się sypnie.
Noe ma racje. Ja po takim remoncie jeździłem około dwóch miesięcy i silnik się rozsypał. Po tym kupiłem drugie serce i już ponad dwa lata śmiga.
dzięki za rady, ale nikt mi nie odpisał konkretnie na pytanieMoże napiszę o co mi chodzi, jak już co niektórzy wiedzą mam nowy silnik 1,4IE i głowice, wały, gniazda zaworowe, zawory, tłoki itp. są zupełnie nowe i w dodatku oddane i sprawdzone w warsztacie którzy się fachowo zajmują takimi rzeczami, więc niema mowy o zużytych podzespołach. Brakowało w tym silniku 4 popychaczy na jedną stronę, które kupiłem w ASO z tym że od silnika podajże 1,5 lub 1,7 sam już nie pamiętam, sprawdziłem ich wymiary z popychaczami które były na jednej z głowic i były identyczne, z tym że nie mierzyłem wysokości czopa wewnątrz, może być tak że są one różne?Gdy założyłem wydech i odpaliłem silnik, zobaczyłem że chodzi tylko jedna strona, a druga stoi, zero kompresji
rozebrałem głowice no i stało się najgorsze, zawory wydechowe sklepało, gniazda poszły, tłoki całe szczęście mocno nie dostały i korbowody są proste i tu się mocno zastanawiam czy była to wina źle założonego paka rozrządu przez mechanika czy też może szklanek lub czegoś innego, dodam że z drugą stroną głowicy wszystko jak należy, nic się nie stało?