Witam mam taki problem ostatnio jechałem w długa podróz mam 3.0 V6 po ok 100km na autostradzie zobaczyłem, że wskazówka tem jest na nastepnej kresce po 90 nie wiem ile to jest 95 czy 100C. jechałem tak o 600 km na podwyzszonej tem o jedna kreske nad 90 i przez jakis czas w korku bylo nawet 110 ale wtedy zjechałe i poczekałem aż spadnie. Mysle ze to termostat padł ale to teraz nie problem. Tylko jakie mogą byc konsekwencje tej jazdy. Narazie malo jezdilem i nic niepokojacegonie nie widzialem choc chyba zaczoł lekko kopcic z rury musze zaobserwowac czy olej bierze. Ile mnie bedzie kosztowała naprawa i jak myslicie czy warto. W razie czego może ktos bylby chetny sie podjąc?