Witam, ostatnio mam problem z moją Alfą. Auto po nocy, po przekręceniu kluczyka odpala po czym albo potrafi zgasnąć albo schodzi z obrotów, nie równo pracuje, czuć benzynę z wydechu.. Po przygazowaniu wchodzi na obroty dobrze, potem już nie ma problemu z odpaleniem gdy silnik jest ciepły. Dodam, że na benzynie na jałowym biegu zapala się marchewka, po dodaniu gazu gaśnie. Obstawiam czujnik temperatury na komputer. Czy orientuje się ktoś w którym miejscu w 1.7 boxerze siedzi on i czy faktycznie to tego może być wina ?