[156/147] Wymiana wahaczy poprzecznych tył/ FOTOPORADA

[Ketrab]

Jak w tytule, popełniłem, przekazuje dla potomnych,może komuś się przyda:
https://www.youtube.com/watch?v=MadZt9NSoCs

[mac!ek]

możesz wytłumaczyć po co ruszałeś belkę???

[xrobcio]

Oj mnie czeka wymiana tylu i przodu po zimie, zaboli kieszonka... W jakie sruby warto zaopatrzyc sie przed demontarzem/cieciem z przodu i z tylu zawieszenie? Bo przy wymianie amorkow z tylu kilka miesiecy temu juz myslalem ze bedzie ciecie flexem tej glownej sruby ktora grzales palnikiem (tez od strony kierowcy). Reszta srub szla lepiej?

[Ketrab]

możesz wytłumaczyć po co ruszałeś belkę???

Inaczej nie wyciągnąłbym i nie zamontował krótszych wahaczy - zbiornik przeszkadzał (śruby w belce do przednich i tylnych to dwie różne śruby, niewyjmowalne z tego co mi wiadomo - może się mylę - sprostujcie jeśli tak)

- - - Updated - - -

Oj mnie czeka wymiana tylu i przodu po zimie, zaboli kieszonka... W jakie sruby warto zaopatrzyc sie przed demontarzem/cieciem z przodu i z tylu zawieszenie? Bo przy wymianie amorkow z tylu kilka miesiecy temu juz myslalem ze bedzie ciecie flexem tej glownej sruby ktora grzales palnikiem (tez od strony kierowcy). Reszta srub szla lepiej?

Jeżeli chodzi o tył problem był tylko z wyjęciem tych długich śrub ze zwrotnicy ( a trzeba je wyjąć żeby wsadzić nowe wahacze). Wszystkie nakrętki poszły bez problemu - tylko te długie cholery a w szczególności od kierowcy była oporna....te kupowałbym tylko gdyby się któraś zerwała, mendy są dość drogie 40 czy 70 zł sztuka...
Ale sama wymiana jest w miarę prosta i efekt odrazu odczuwalny, wcześniej auto wierciło tyłkiem i strasznie pływało teraz jest bajeczka, bardzo przewidywalnie i jak po szynach (zważając na to, że stare tuleje praktycznie nie istniały to nie dziwne że auto robiło co chciało). Z tego co wiem zawsze szybciej zużywają się dłuższe.

Czy próbował ktoś poliuretanowych patentów na te wahacze ? (istnieją wogóle?)

[mac!ek]

Inaczej nie wyciągnąłbym i nie zamontował krótszych wahaczy - zbiornik przeszkadzał (śruby w belce do przednich i tylnych to dwie różne śruby, niewyjmowalne z tego co mi wiadomo - może się mylę - sprostujcie jeśli tak)

???
od stron wahaczy są nakrętki
odkręcasz tylne i demontujesz
zostają śruby mimośrodowe i to ich nie można wyciągnąć przez zbiornik
robi się dostęp żeby cofnąć śrubę przednich i je zdemontować, a także wyjąć ich śruby

na początku radzę żeby wydmuchać piasek zgromadzony wokół wszystkich śrub

mam od kilku kkm czerwone strongflexy różnica między tym a jeszcze dobrą serią minimalna, ale to raczej przez to że ustawiłem mniejszą zbieżność

jak robisz takie poradniki to przydałoby się dodać jak mocno dokręca się śruby...