Kilka dni temu podczas wymiany żarówki od świateł w klapie z tyłu coś chyba zepsułem. Mianowicie - nie działa mi nawiew (wcale), podgrzewanie tylnej szyby (tak jakby ICS ją chciał włączyć, ale nie mógł - kontrolka od razu gaśnie po naciśnięciu, a jak kiedyś miałem spalony bezpiecznik od szyby właśnie, to normalnie trzymało włączone), elektryczne szyby - i tutaj ciekawa sprawa. Zaraz po włączeniu zapłonu działają przez jakiś czas, a potem znika napięcie. Regulacja i składanie lusterek działa, ale szyby już nie. Sprawdzałem bezpieczniki - pod kierownicą wszystkie wydają się być dobre, koło pompy ABSu też (wyczytałem tutaj gdzieś na forum że F6 i F9 jest właśnie od tego, ale one też są całe), w bagażniku też wydaje mi się że wszystko jest okej. Przyczynę już chyba znalazłem - poprzedni właściciel dokładał czujniki parkowania i puścił kable przez tą gumową przelotkę pomiędzy klapą a karoserią. Kable się przetarły i zrobiło się zwarcie. Kolejna sprawa - nie działają mi też światła cofania - tutaj też obstawiam coś z tymi nieszczęsnymi czujnikami, bo pod kostkę od świateł po lewej stronie było wpięte 'na pałe' zasilanie centralki. Z góry dziękuję za jakiekolwiek pomysły.
Aha - chciałem sprawdzić też bezpieczniki na podszybiu (podobno są jakieś koło filtra kabinowego), ale ich nie znalazłem - mam tylko puszkę od filtra i jakieś wiązki przewodów.