Proszę wszystkich Alfaholików o pomoc w rozwiązaniu problemu.
Problem polega na tym, że moja Alfa odpala kiedy chce. Czasami jeżdżę kilka tygodni i wszystko jest Ok, ale nadchodzi moment, że nie chce odpalić / zaznaczam, żę rozrusznik kręci. Takie jałowe obroty/ Samochód postoi ok. gadziny i znów pali bez problemu. I znów jeżdżę jakiś czas i sytuacja się powtarza.Byłem już w kilku warsztatach i żaden mi nie pomógł. W tym czasie akurat palił. Ostatnia nadziej to w Was drodzy ALFAHOLICY. Pozdrawiam wszystkich.