Witam koledzy.
Borykam się od jakiegoś czasu z dziwnym pukaniem z tyłu, dźwięk mi ciężko określić. Nie jest to dźwięk metaliczny tylko dosłownie jak w wodzie takie pływanie jak to nazwać "plum plum"
Dzieje się to na zjeździe z krawężnika jak i na nierównościach, na płytach betonowych już tego nie słyszę.
Wymieniane były na pewno gumy stabilizatora, ale co to może być jeszcze poduszki?amory?czy co jeszcze?
Pozdrawiam