Siemka, zamierzam poprawić swoją instalację car audio i pociągnąć kable bezpośrednio do drzwi. Zapewne ktoś z was to robił i by mi mógł powiedzieć jak najszybciej się do tego zabrać.
Siemka, zamierzam poprawić swoją instalację car audio i pociągnąć kable bezpośrednio do drzwi. Zapewne ktoś z was to robił i by mi mógł powiedzieć jak najszybciej się do tego zabrać.
Do drzwi? Nie ma najszybciej.. Tragedia totalna.. Jeśli nie montujesz jakiegoś kozackiego sprzętu z dobrym wzmakiem, radiem i głośnikami to odpuść temat bo zmiana samych kabli nic Ci nie da a napierdzielisz się przy tym co nie miara..
Na początek ściągasz boczki drzwi, wyjmujesz głośnik, ściągasz osłonę progu plastikową.. odchylasz dywan pod deską rozdzielczą.. rozpinasz kostkę elektryczną drzwi.. i w każdej z połówek wiercisz otwór (w wolnym pinie oczywiście) tak by móc przeciągnąć ten dość gruby przewód Caraudio.. Potem jakimś cudem przeciągasz ten kabel (u mnie szło bardzo opornie).. potem spinasz kostkę i uświadamiasz sobie że drzwi już bez ucięcia tego kabla nie zdejmieszco jest lipną opcją.. no i składasz wszystko w odwrotnej kolejności..
Tak więc czy warto? hmm przy jakiejś mega instalacji car audio pewnie warto.. ale przy zwykłym radyjku + nawet tuba szkoda zachodu.. żadna różnica..
Dzięki za posta, jak dojdą kablę to zabieram się do roboty, a sprzęcik będzie dobrej klasyKabel kupiłem 2.5mm więc mam nadzieje, że przejdzie.
Lepiej więcej niż mniej, zresztą będę ładował w drzwi dls R6.2 i zamierzam dać min po 100W na kanał.