Jak puszczam muzykę, w której subwoofer dużo pracuje, to stojąc na zewnątrz auta, z tyłu od strony, gdzie znajduje się wzmacniacz i właśnie głośnik niskotonowy, słychać, że coś pod nadkolem wpada w wibracje. Oczywiście w aucie tego nie słychać, czy jak odpali się silnik.
Spotkał się ktoś z czymś takim u siebie? Może zaoszczędzi mi to dłuższego szukania i rozbierania, bo o ile nie jest to jakieś irytujące, to zaciekawiło mnie, co tak tam wibruje![]()