Witam, od tygodnia jestem posiadaczem 156 2.0 sportwagonik. Miłość do włoskiej motoryzacji urodziła się we mnie, kiedy brat zakupił czarną, limitowaną 145Od tej pory, zawsze chciałem kupic alfę - lecz rodzina i wszyscy inni 'znawcy' mowili, że się psuję, drogie części itd. Mimo to, 2 miesiące po kupnie laguny zdecydowałem się na ciekawsze i mocniejsze auto, szukałem przez miesiąc, aż w końcu znalazłem godny egzemplarz, blisko mojego miejsca zamieszkania.
Pozdrawiam z Żukowa, koło Gdańska
![]()