Stuki silnika przy ruszaniu TS

[Hschick]

​Witam,
Od zakupu Alfy 147 rocznik 2006, 105 km, benzyna 1,6 tzn od 09.2014 r. Mam z nią "mały" problem.... Na rozgrzanym silniku, przy zmianie biegów, ruszaniu z miejsca czy cofaniu, pojawi się dziwny "klekot". Początkowo problem był mało zauważalny, niestety zaczął się nasilać i w chwili obecnej nawet w trakcie ciągłej jazdy bez zatrzymywania się każda zmiana biegów wiąże się właśnie z tym dźwiękiem. Oczywiście odwiedziłam już dwa warsztaty zajmujące się alfami, w jednym zostały wymienione świece, jak się okazało niepotrzebnie, bo nie dość że problem został, to okazało się również, że "stare" były jeszcze spokojnie na użytku... W drugim warsztacie został wymieniony kompletny rozrząd (co i tak musiało zostać zrobione) niestety problem dalej pozostał... Pomału zaczynam się denerwować i martwić bo już sporo pieniędzy włożyłam w znalezienie przyczyny, jednak na chwilę obecną nikt nie jest w stanie mi pomóc.... W środę ponownie odstawiam auto do mechanika gdzie był wymieniany rozrząd, Panowie dalej będą poszukiwać "winowajcy". Ja natomiast postanowiłam zapytać Was, i poprosić o pomoc w diagnozie. Może ktoś z Was miał już taki problem i wie co jest powodem? Będę wdzięczna za każdą pomoc.

Z góry przepraszam, że piszę tutaj ale nie byłam wstanie znaleźć nigdzie podobnego problemu.

Dla ułatwienia wrzucam filmik, który nagrałam.
https://www.youtube.com/watch?v=OtNYBJHVuEs

[Hschick]

Witam,
Od zakupu Alfy 147 rocznik 2006, 105 km, benzyna 1,6 tzn od 09.2014 r. Mam z nią "mały" problem.... Na rozgrzanym silniku, przy zmianie biegów, ruszaniu z miejsca czy cofaniu, pojawi się dziwny "klekot". Początkowo problem był mało zauważalny, niestety zaczął się nasilać i w chwili obecnej nawet w trakcie ciągłej jazdy bez zatrzymywania się każda zmiana biegów wiąże się właśnie z tym dźwiękiem. Oczywiście odwiedziłam już dwa warsztaty zajmujące się alfami, w jednym zostały wymienione świece, jak się okazało niepotrzebnie, bo nie dość że problem został, to okazało się również, że "stare" były jeszcze spokojnie na użytku... W drugim warsztacie został wymieniony kompletny rozrząd (co i tak musiało zostać zrobione) niestety problem dalej pozostał... Pomału zaczynam się denerwować i martwić bo już sporo pieniędzy włożyłam w znalezienie przyczyny, jednak na chwilę obecną nikt nie jest w stanie mi pomóc.... W środę ponownie odstawiam auto do mechanika gdzie był wymieniany rozrząd, Panowie dalej będą poszukiwać "winowajcy". Ja natomiast postanowiłam zapytać Was, i poprosić o pomoc w diagnozie. Może ktoś z Was miał już taki problem i wie co jest powodem? Będę wdzięczna za każdą pomoc.

Z góry przepraszam, że piszę tutaj ale nie byłam wstanie znaleźć nigdzie podobnego problemu.

Dla ułatwienia wrzucam filmik, który nagrałam.
https://www.youtube.com/watch?v=OtNYBJHVuEs

- - - Updated - - -

[trebron]

Możesz zrobić test przeplywki. Sprawdź ile.kg/godz masz przepływ powietrza przy odcince i na wolnych obrotach. To tak najprościej

[ris]

A jeśli auto stoi w miejscu ( bez ruszania) i przegazujesz silnikiem to odgłos występuje czy nie ?

[Hschick]

A jeśli auto stoi w miejscu ( bez ruszania) i przegazujesz silnikiem to odgłos występuje czy nie ?

Nie występuj. Mogę powiedzieć jeszcze tylko tyle, że jak auto stoi w miejscu, mam go na hamulcu to popuszczając sprzęgło bez gazu jestem w stanie "wymusić" ten dźwięk.

[ris]

Może być przegub, zewnętrzny lub przegub wewnetrzny. Stawiam na ten drugi.

[Majkel]

Często dźwięk słyszany na nauce jazdy jak mało gazu dawali przy ruszaniu Wydaje mi się, że to kwestia luzów na zawieszeniu albo przegubów wewnętrznych. jak dasz więcej gazu to tak samo?

[Hschick]

Witam,
Jak daje więcej gazu to nie ma tego dźwięku. Jest jeszcze jedna sytuacja kiedy dźwięk się pojawia mianowicie, jak stoję autem w miejscu, mam go na hamulcu i bez dodawania gazu popuszczam lekko sprzęgło, wtedy również jestem w stanie wymusić ten odgłos.

[sleyer3]

Sprawdź zawieszenie i poduszki pod silnikiem.

[Eni]

Witam,

Założycielem tematu jest żona, chciałem dopisać kilka rzeczy do problemu, który został opisany.
3 warsztaty poległy. Stwierdzono, że to na pewno z silnika, nie przeguby, nie poduszka.
Jakiś mechanik znający się na Alfach został ściągnięty z Chorzowa w celu osłuchania - stwierdził, że to wyprzedzony zapłon, ale polecono mi pojechać do ASO na diagnostykę komputerową.
Dziś byłem z tą Alfą w ASO Fiata, komputer nic nie wykazał. Podejrzewają szklanki popychaczy albo wałki (?). Niestety nie znamy się kompletnie na mechanice samochodowej, jednak koszt tej naprawy zaczyna iść w tysiące. Do wtorku samochód zostawiony w ASO - mają dokładniej przetrzepać silnik i posprawdzać te szklanki (kolejne 500zł za diagnozę).
Czy ten dźwięk z filmiku to faktycznie mogą być one?
Już nie wiemy co robić - polecani mechanicy polegli a w ASO wstępna diagnoza jak wyżej i zapowiadany bardzo wysoki koszt, na który nie możemy sobie pozwolić.
Włożyliśmy w samochód już trochę pieniędzy po zakupie - nowe amory z tyłu, wahacz z przodu, wymiana rozrządu, oleju, filtrów, kpl. nowych świec i dwa komplety nowych opon (zimówki i letnie) bo planowaliśmy auto zrobić do porządku i użytkować długo, ale zanosi się, że kasa wyrzucona w błoto i musimy je sprzedać

Pomóżcie proszę.