Panie i Panowie dzisiaj miałem pierwszą przygodą z moją włoszką . Otóz nagle podczas jazdy straciła moc tzn. jak by ją coś zatkało na wolnych obrotach pracowała idealnie równo a jak tylko ruszyłem to od razu czkawka . Po dwóch godzinach odcholowałem ją do mechanika oczywiście całą dorgę była '' zatkana '' a po dojechaniu do mechanika dostała nagle ożywienia i do tej pory chodzi jeszcze lepiej niż przed tą awarią . To egr , filtr paliwa czy co ? Bo już sporo kasy w nią wrzuciłem i cały czas coś nowego się pojawia ... A i komputer oczywiście też nic nie pokazał żadnego błędu . Może wystarczy tylko egra zaślepić ?