Witam.
Od 2 dni mam Alfę 156 z paroma wadami (co oczywiście odbiło się pozytywnie na cenie). Zaleta takiej sytuacji jest, że poznam samochód lepiej, ceny i co jest do czego

Kupiłem ten samochód, bo jest ładny i z zamiarem przegonienia całej czarnej chmury, która wisi nad tymi samochodami (jestem świadom tego, że jak trafiłem na "czarną owcę to mi się nie uda )

Co ta chmura to chyba każdy wie
Samochody drogie w utrzymaniu, ogrom usterek, miesiąc w miesiąc wszystko się sypie. Pożyjemy zobaczymy.
Tutaj kolejną zaletą samochodu, który ma parę usterek, że jak coś zrobię, to wiem że ma działać jakiś (dłuższy) czas.

Napewo zaraz założę z 2-3 tematy z moimi problemami

Tak więc: Witam