Witam, po tych siarczystych mrozach coś mi ocenia z przodu po lewej stronie na progach, nie jest to metaliczny dźwięk lecz bardziej jakby tworzywo sztuczne. Podczas ręcznego uginania zawieszenia nic nie ociera tylko przy dużym nacisku na progu. Z racji, że lubię sam sobie wszystko naprawiać proszę o radę od czego zacząć ? Łącznik stabilizatora ? Gumy ? Niema luzów na wachaczach, robiłem je 2 lata temu, a łączniki na pewno nie były robione z 5 lat. Dzieki za pomoc![]()