Witam,
mam pewien problem z silnikiem w mojej alfie - 2,4 JTDm 200KM, AR159 2007r, przebieg ok 100 000km.
Polega na tym, że po rozgrzaniu silnika pojawia się charakterystyczny grzechot z okolic rozrządu z prawej strony silnika patrząc od przodu auta. Po odkręceniu korka oleju jest on już naprawdę mocno słyszalny. Na zimnym silniku praktycznie nie występuje.
Żadnych problemów z odpalaniem, mocą, kopceniem nie mam. Nie mam żadnych oznak poważnej usterki - sprawdzany i zmieniany olej, płyn chłodniczy ok. Auto pali na dotyk nawet po mrozach poniżej -10 stopni. Nowy aku, pełen przegląd na wysokiej jakości częściach.
Nie znalazłem żadnego opisu tego problemu lub rozwiązania jeżeli chodzi o ten model Afly, choć jest kilka opisów w przypadku alfy 156 i silnika 2,4. Tam problem dotyczy łańcucha pompy oleju, który po pewnym czasie zaczyna dzwonić i dźwięk rozchodzi się po całym silniku.
Mam takie szczęście, że mam znajomego, który posiada ten sam model alfy, tylko polifta 210KM i ma to samo. Jego poprzednia alfa 156 2,4 miała też ten problem, bardzo podobnie to wyglądało. Nasze przypuszczenia padały też na wtryski, ale moim zdaniem aż tak głośno pracować nie mogą.
Zaprzyjaźniony mechanik powiedział, że może być to także spowodowane popychaczami zaworów, ale nie jest on specem od Alf, więc nie jestem przekonany. Drugim winowajcą według niego może być rolka osprzętu. Rozrząd był wymieniany w kwietniu 2015.
Jak myślicie co to może być? Miał lub ma ktoś z was podobny problem? Dodam jeszcze że ciśnienie oleju ok, poziom także.
Jakieś sugestie?