Jeśli był temat to z góry przepraszam ale nie znalazłem...
Mam problem, a mianowicie gdy samochód jest zimny to przy dodawaniu gazu muli i przerywa tak do ok. 2-2,5k obrotów.
Kiedy się rozgrzeje minimalnie lub przełączy na gaz problem ustaje i przy ponownym uruchomieniu nawet na benzynie nie ma żadnych objawów. Co może być przyczyną?
Przewody nowe, świece ok.
Mam jeszcze jedno pytanie.
Od początku kiedy kupiłem samochód słychać dziwny świst czy szum w okolicach paska kinowego/ rozrządu.
Po wymianie kompletnego rozrządu wydawało mi się że problem ustał, ale jednak ciągle to słychać. Wymieniłem roki paska klinowego bo jedna była luźna ale ciągle to słychać. Przy jeździe ok 120 km/h w środku słychać tak jakby ciągły świst. Czym to może być spowodowane?
Z góry dzięki za odpowiedź.
Pozdrawiam