Witam. Mam problem w swojej Belli 2.4jtd 140 2001r. Na zimnym silniku od razu po odpaleniu faluja obroty, nie w dużym zakresie ale widać i słychać. Natomiast 2 problem to obroty podczas jazdy. Jadę sobie spokojnie 100km/h 5 bieg i na obrotach 3tyś, gaszę samochód wracam z powrotem 5 bieg 100km/h 2tyś obortów i tak myślę o co chodzi. Ogólnie jest coś nie tak nie czuć momentu tak jak trzeba tylko muszę wysoko kręcić. Mam wykresy z hamowani z 2006 jak 1 właściciel robił i są złe. Co obwiniać ? Kupiłem ją pare dni temu i chcę doprowadzić to do porządku bo ogólnie ładnie jedzie ale nie jest tak jak powinno być. Dodam też że na zimnym jest praktycznie 1tyś obrotów na luzie, po której jeździe poniżej 1tyś około 900-950.
Dzisiaj podobnie, po odpaleniu pofaluje za 1min i potem chodzi gładko równo nie szarpie, ale dalej moc łapie w okolicach 2,5-3tyś i od tego momentu wciska. Co robić?