Witam
Wczoraj w nocy we Wrocku zdażyło mi się na dużej prędkości przejechać przez próg zwalniający. Spieszyłem się i za późno zorientowałem się, że na ulicy są progi, mimo hamowania mogło być spokojnie z 60-70 km/h :/
No i niestety od tego momentu ciężko wchodzą biegi w skrzyni - 1 da się wrzucić tylko przy bardzo dużym nacisku, 2 niewiele łatwiej. Wrzucenie wstecznego jest już mega trudne, myślałem, że nie zaparkuję po powrocie do domuPozostałe biegi wchodzą w miarę...
Zaznaczam, że problem z wrzuceniem biegów występuje kiedy silnik jest włączony, przy wyłączonym silniku wchodzą bez problemu.
Ma ktoś może jakiś pomysł ? Czy coś mogło się zerwać/urwać w samej skrzyni czy sprzęgle ? Bo szukałem już podobnych wątków, ale nic ciekawego nie znalazłem. Najgorsze, że szykuje się kolejna naprawa, a dopiero jakieś niecałe 2000 km temu wymieniałem dwumas (regenerowany) + sprzęgło, myślałem, że sobie jeszcze pojeżdzę autem z 2 lata (auto robi miesięcznie max 200-300 km), a tu coś takiego :/
Tak dla uściślenia, alfa 156, silnik 1.9 jtd, rocznik 2002 .
Pozdrawiam