Witam,
szukam pomocy tak jak w temacie... auto trzęsie się przy stałej prędkości tzn. nie trzęsie całą karoserią czy też kierownicą, mam wrażenie jakby trzęsło silnikiem czy też skrzynią. Zaczęło się od prędkości np 160 km/h, a teraz już nawet przy 80km/h jest to odczuwalne. Co ciekawe że jeśli np wrzucę 6 bieg przy prędkości np 90 km/h i dam gaz do spodu to nie czuć żadnych drgań. Jest jeszcze "takie coś" że gdy gwałtownie ruszę bądź też zahamuję to słychać jakby z prawej strony taki jednorazowy dość głośny stuk i dalej podczas jazdy jest już spokój. Również podczas ruszania gdy mam skręcone koła w lewo (tylko w lewo) słychać takie pstykanie ale już nie jednorazowe tylko tak kilka razy. Mam wymienione przeguby wewnętrzne (oba) z prawej strony wahacz, piaste z łożyskiem, całą oś, amortyzatory też nowe i już na prawdę nie mam ochoty bawić się i płacić za czyjąś januszowość ;p myślałem jeszcze nad poduszkami skrzyni czy też silnika ...? Sprzęgło działa normalnie, nie trzęsie autem przy zapalaniu czy też gaszeniu więc poniekąd dwumas może jeszcze (oby) nie jest do wymiany.
Z góry dzięki za ewentualne sugestię![]()