Witam, ponieważ widzę sporo tematów na temat gwizdania turbin w naszych 159 postanowiłem, że może dodam kolegom odwagi tym postem i sprawię że część osob samodzielnie wykona tę czynność.
Otóż przy okazji zmiany slupka, postanowiłem zregenerować sobie sam swoją turbinę bo już mocno sie pociła i gwizdała na zimnym, turbine wyjąlem, rozkręciłem robiąc wszystko oczywiście powoli i starannie, zamówiłem w sklepie z turbinami zestaw naprawczy za 100 zł. Najlepszy jaki mieli..zreszta te zestawy naprawcze co używają w serwisach regeneracji turbin są takiej samej jakości tej samej firmy. Wymieniłem wszystkie tulejki i uszczelniacze, sam wirnik był w dobrym stanie jak i ten główny wałek na ktorym osadzone sa obydwa wirniki - na turbinie miałem spory luz wzdłużny którego nie może być, poskladalem wyczyszczoną turbinę czyli slimaka i zmienną geometrię - oczywiście nie ruszając śrubki od ustawienia zmiennej geo, jak ruszysz to kaplica bo bez maszyny nie ustawisz a mało kto ma maszyne dzisiaj do ustawiania zmiennej geometrii. Jedyne z czego skorzystałem to wyważylem turbinę w warsztacie nawyważarce za co zapłaciłem150 pln. Po zmontowaniu wszystkiego turbina nie miala żadnych luzów, zamontowana już na aucie, turbo ciche, nie gwiżdze, nie puszcza grama oleju, nie poci się. Dziala idealnie, IDENTYCZNIE jak przed regeneracją, bez zadnych problemów przeladowywania, czy wstawania z opoznieniem. Polecam wszystkim którzy czają cokolwiek w mechanice, to naprawde nic strasznego.
Cena operacji 250 pln![]()