Cześć , dzisiaj tragedia ni stąd ni zowąd strzeliło złączę od powrotu? Tryskało ropą po wszystkim, o dziwo złączka puściła jakoś od góry. Na szybko zdrutowaliśmy to wężykiem chyba 6 albo 8 mniejsza z tym ale idealnie pasował na króćce. Teraz pytanie może tak być? Wężyk jaki miałem jest dość sztywny i nie zagina się, robi łuk może to tak zostać czy lepiej szukać tej złączki? Jak to się prawidłowo nazywa?

Zdjęcia:








Z góry dzięki za odp.