Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Temat: 1.6 TS 16v - jak się z tym obchodzić?

  1. #1
    Użytkownik Jestem NOWY - nie krzyczcie!
    Dołączył
    09 2017
    Auto
    156 1.6 JTS 16v
    Postów
    1

    Domyślnie 1.6 TS 16v - jak się z tym obchodzić?

    Witam, mało się znam na autach, dlatego pytam tutaj: jak poprawnie użytkować ten silnik, żeby go nie uszkodzić? Na jakich obrotach zmieniać biegi, jaki olej, itp.? Co o nim jeszcze warto wiedzieć?
    [notranslate]Alfa[/notranslate] 156, przebieg 200 000 km, 120 KM
    Z góry dziękuję za pomoc.

  2. #2
    Użytkownik Znawca Avatar Zenonzlasu
    Dołączył
    02 2015
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    Były: AR 156 JTD, AR 156 1.8 TS 144 KM | Zostało Reno, PT Cruiser i Lancia Thesis .
    Postów
    1,020

    Domyślnie

    EDIT po napisaniu: Ale ty masz TSa czy JTSa? To różne silniki - poniższy tekst tyczy się Twin Sparka. Choć jeśli 120 KM, to to wskazuje na TS.

    Normalnie, czyli nie musisz się z nim jakoś przesadnie cackać. Są dwie szkoły: jedna mówi, że lanie dobrego oleju i regularne jego podmiany uchronią od kłopotów, druga mówi, że jeśli TS zechce, to się i tak wysypie. Ale nie ma co panikować na zapas, w sumie stan silnika i tak zależy od tego, jak go traktował poprzedni właściciel, a na to wpływu nie masz .

    Generalnie tak: na zimnym silniku nie przekraczaj 2,5 - 3 tysięcy, a gdy się nagrzeje, to zmieniaj, kiedy Ci wygodnie - TSy lubią wysokie obroty, więc jeśli po nagrzaniu będziesz go ciągnął do pięciu-sześciu tysięcy to nic mu nie będzie, a nawet się ucieszy. Ale nie pałuj na zimnym! I pamiętaj, że temp. silnika nie równa się temp. cieczy chłodzącej - więc gdy wskazówka na zegarze pokaże 90C to jeszcze odczekaj kilka minut zanim mu dasz po garnkach .
    Rozrząd z pompą wody zmieniaj co 60 tysięcy (parę tyś. więcej nie zaszkodzi, ale nie przekraczaj 80 tyś), mimo, że instrukcja pisze o wymianie co 120; lub co 5 lat. TSy nie lubią ani druciarstwa, ani oszczędności przy rozrządzie.

    Aha - co do nagrzania się silnika. W 156 (przynajmniej w przedliftowych) jest tak, że gdy zimny silnik się nagrzewa, to wskazówka na zegarze temp. dochodzi do 90C, po czym włącza się termostat i wskazówka opada tak gdzieś z 0,5 centymetra od tych 90C. I jeśli jesteś w trasie, to to jest normalne zachowanie wskaźnika, mimo, że silnik wygląda na niedogrzany, to jest OK. W mieście, w korkach wskazówka będzie stać na 90C lub w okolicach.

    Jeśli po starcie zimnego silnika słyszysz klekotanie, jakbyś włączył diesla, to to jest wariator. Jeśli klekocze tylko kilka sekund, po czym cichnie, to nie ma jeszcze powodu do paniki. Jeśli klekocze cały czas, to trzeba go wymienić. Klekotanie po starcie może też zależeć od oleju. U mnie na Selenii 10W60 klekotał po starcie, na Millersie Trident 10W40 robi to znacznie rzadziej.

    Własnie, olej. Na forum jest wątek na temat oleju, ma jakieś osiemset tysięcy stron, w skrócie to tak: do TSa producent zaleca 10W40, jeśli auto będzie używane do jazdy wyczynowej po torze, to 10W60. Jeśli bez wyczynu, to 10W60 nie potrzeba. Ale wiadomo, że instrukcja jest sprzed kilkunastu lat, technologia nie stoi w miejscu. Ludzie leją też 5W50 i sobie chwalą. Ja mam tego Millersa, mój zaprzyjaźniony spec od Alf, naprawił już ich z milion i ufam mu bezgranicznie, mówi, że spokojnie wystarczy Valvoline albo Motul, a czy 10W40 czy 5W50 to już wedle kaprysu. Ważne, żeby zmieniać olej co 10 tysięcy, albo raz do roku, i pilnować poziomu, żeby był tak na 3/4 na bagnecie. W instrukcji jest napisana wymiana co 30 tysięcy, i to mogło w jakiejś tam części być odpowiedzialne za kiepską opinię, jaką mają TSy - chodzi o obrócone panewki - przy wymianie co 30 tysięcy z oleju robi się glut, smarowanie jest kiepskie i panewki lecą. Choć mieliśmy tu na forum przypadek zadbanego silnika 1.6, wszystkie wymiany na czas, jeden dbający właściciel od nowości, [notranslate]Alfa[/notranslate] po sprzedaży kolejnemu właścicielowi zmieliła panewki po miesiącu. Więc nigdy nie wiadomo. Choć i nie wiemy, jak nowy właściciel nią jeździł, może przeginał, i [notranslate]Alfa[/notranslate] mu dała po nosie?

    Mówi się, że dobrze jest profilaktycznie wymienić panewki główne i korbowodowe na wszelki wypadek przy przebiegu ok. 150 tyś, choć z drugiej strony są i Twin Sparki z przebiegiem ponad 300 000, nigdy nie ruszane i jeszcze z gazem, i jeżdżą . W sumie, nie ma co się martwić na zapas. To fajne silniki, może nie najoszczędniejsze, i nie są pancerne, ale fajne. I jest ich coraz mniej, więc zadbaj o swój . Szerokiej drogi .
    Ostatnio edytowane przez Zenonzlasu ; 16-09-2017 o 21:55

  3. #3
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,473

    Domyślnie

    Kurczę,kolejny raz słyszę że TSow jest coraz mniej...calkiem możliwe, moze czas wynająć jakaś piwnicę i gromadzić ������
    Wariatory też widzę ostatnio że drożeją...

    To ja ten co dbal i głupio się wciąż czuję bo następnemu padl... A mi wczesniej zerwał pasek rozrządu daaaleko przed 60tys.

    Silnik ma 200 tys, jak teraz będziesz dbal to juz drugorzędne znaczenie ma.
    Ja bym od razu zamontowal wsk ciśnienia oleju lub choc pomierzyl u mechanika na gorącym.
    Panewki nie zaszkodzi zmienić. A reszta to kolega obszernie opisal. Łącznie z tym ze fajny silnik jak chodzi jak należy !
    Ostatnio edytowane przez Andrzejsr ; 17-09-2017 o 00:16

  4. #4
    Użytkownik Znawca Avatar Mongoose
    Dołączył
    04 2013
    Auto
    156 Sportwagon 2.0 JTS
    Postów
    1,321

    Domyślnie

    Ja mój poprzedni zajechałem, w trybie normalnej eksploatacji... Błąd jaki zrobiłem, to jeździłem nim w trasy na 10w40, dopiero pod sam koniec wymieniłem na 10W60, ale było raczej za późno, przejechałem nim ponad 100tyś, przy ok. 250tyś przebiegu wlewałem mu więcej oleju jak paliwa, choć początkowo nie brał praktycznie kropelki, chyba, że go przegoniłem po autostardzie w wszystkie strony świata to od wymiany do wymiany jakiś litr poszedł...


    Ja bym się pokusił o 10W60 nawet w normalnym trybie jazdy + ceramizer, jak nie trzeba to nie kręcił bym powyżej 4500obr. Wymiany co 10tyś, rozrząd co 60, oryginał w ASO - koszt ok. 800zł i po sprawie, auto będzie hulać.

    Teraz mam JTS'a i leje shella helix 10w60, czuje się bezpiecznie
    Ostatnio edytowane przez Mongoose ; 17-09-2017 o 09:19

  5. #5
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar alfist
    Dołączył
    09 2016
    Mieszka w
    Lublin
    Auto
    Giulia Q , GT3.2 Q2
    Postów
    960

    Domyślnie

    Ja swoim przejechałem ponad 185.000 km, pilnuję oleju -staram się by zawsze był na max, leje taki jaki zaleca producent- Selenia 10W 40 [notranslate]Alfa[/notranslate] Romeo, nie pałuję zimnego silnika, rozrząd co 60.000 km, na trasie obroty średnie lub wyższe, -należy unikać jazdy z małymi obrotami i wciśniętym pedałem gazu.
    Do dziś żadnej usterki silnika, oleju bierze 0,2 l /1000 km , nie wymieniałem jeszcze wariatora (!)- nie słychać go. Jak się właściwie dba o takie silniki, to takie są awaryjne.

  6. #6
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,473

    Domyślnie

    No właśnie że nie mój miał podobny przebieg gdy sprzedawałem i 500km czy 5tys km następnemu się rozleciał :-/
    Tak samo robiłem (tzn Selenia for AR 10W40 kilka pierwszych wymian , później LM5W40, ale olej nie ma lub ma ....rzędne znaczenie tutaj (o ile w graniach tego co dozwolone) ) . Wariator byłdrugi bo klektał po coś 120tys - druga wymiana rozrządu, choć bez tragedii - ot kilka kleknięć. Pompy wody itd. itp. , wszystko miał co najlepsze. I kicha.

    Nie ma mądrych na zerwanie rozrządu znikąd . Nie ma - trafi się, albo się nie trafi, nic tu olej itd. Gdzieśkiedyś grzebałem i ma to związek jakiś z kształtem (?) obciążaniem (?) klinów paska, czy jego prowadzeniem (konstrukcyjnie) .

    Na awarię pompy oleju też nie mamy jako użytkownicy - pęka zębatka tej pompy zamontowana na wale. Nie wiem czemu - zły materiał ? drgania z niedokładaności produkcji / wyważenie/ osiowania czy co tam ma znaczenie . Jak pęknie wtedy leci ciśnienie na łeb na szyję, kawałki metalu wszędzie itd. Może i bez pęknięcia nie dawać ciśnienia jak należy.

    Ja jestem przekonany że awarie TSów wynikają z niedbałości / niedokładności / braku trzymania się norm (?) przy produkcji ich. Plus ta pompa i jeszcze pare miejsc gdzie ciśnienie może uciekać, choć w 1,6 akurat tych miejsc mniej troszkę. Nic nam nie da super dobrany olej gdy nie będzie ciśnienia oleju, nic a nic.

    Branie oleju to najmniejszy problem chyba - w sensie łatwy do naprawy i nie unieruchamiający auta , można "planowo" do tego podejść jeśli się zdarzy.

    Tak że - ciśnienie oleju , a jakość jego, czy wymiany regularne - też oczywiście ważne, ale to drugorzędna sprawa zupełnie bo nie zapobiegną masakrze jak ciśnienie spadnie.

  7. #7
    Użytkownik Znawca Avatar Zenonzlasu
    Dołączył
    02 2015
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    Były: AR 156 JTD, AR 156 1.8 TS 144 KM | Zostało Reno, PT Cruiser i Lancia Thesis .
    Postów
    1,020

    Domyślnie

    Hyhy, a my nadal nie wiemy jaki silnik ma autor wątku

  8. #8
    Użytkownik Alfista Avatar lesio146
    Dołączył
    12 2006
    Mieszka w
    SZAMOTULY(PYRLANDIA)
    Auto
    159 JTDm ; 156 V6 Qsystem
    Postów
    4,427

    Domyślnie

    Cytat Napisał Zenonzlasu Zobacz post
    Hyhy, a my nadal nie wiemy jaki silnik ma autor wątku
    JTS o pojemności 1,6 raczej nie istnieje.
    Były inne wcześniej. Teraz 159 i 156 oraz 155 do sprzedania.

  9. #9
    Użytkownik Znawca Avatar Zenonzlasu
    Dołączył
    02 2015
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    Były: AR 156 JTD, AR 156 1.8 TS 144 KM | Zostało Reno, PT Cruiser i Lancia Thesis .
    Postów
    1,020

    Domyślnie

    A, ty.......fakt Nie zczaiłem .

  10. #10
    Użytkownik Alfista Avatar Andrzejsr
    Dołączył
    04 2009
    Mieszka w
    Rzeszów
    Auto
    156sw 2.5V6, 166 3.2V6, 156 2.0TS 'cup'
    Postów
    4,473

    Domyślnie

    No 1,6TS 120 koni w 156tce tylko 120 konne były z 1,6. Zresztą pisze że 120 koni.

Podobne wątki

  1. [159] TBi - jakie wrażenia, opinie? Czy z tym silnikiem trzeba obchodzić się jak z Dieslem?
    Utworzone przez Pingwin w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 27-08-2009, 10:42

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory