Witam. Dzisiaj mi sie przytrafiło coś nieoczekiwanego. Jechałem oplacic ubezpieczenie swojej alfy, wszystko było ok, ale gdy wracałem nią do domu po 30 minutach, ta nagle stracila moc. Bardzo topornie sie rozpędza i ledwo dochodzi do 3 tys. Obrotów. egr zaslepiony, przeplywomierz był wymieniany jakies 3 miesiące temu, po podlaczeniu do kompa nie wywalilo żadnych błędów. Macie jakieś pomysły gdzie szukać przyczyny? Z góry dziękuję za każdą pomoc.
Wysłane z mojego WAS-LX1 przy użyciu Tapatalka