witam więc samochód alfa 146 1.4ts po lifcie z 99rok jest słaba tzn. jak chce energicznie przspieszyc z miejsca to za bardzo nie mogę ponieważ alfa wchodzi na obroty swoim rytmem ale jak dochodzi do 4000 obrotów zaczyna ciągnąc tak jak powinno być, jadąc na 5 piegu słabo przyspiesza i trzeba często redukować wcześniej tak nie miałem do tego dochodzą wskazówki drgają jak przyspieszam zwłaszcza wtedy kiedy idzie opornie! jak ja pociągnę na obrotach tak do 6tys i zapnę następny bieg to przez chwile zastanawia sie czy przyspieszyć i jest słaba! teraz co zrobiłem przez okres 2óch miesięcy: wymieniony wariator, przepływomierz, sonda, przewody, świece, czujnik położenia wału, czujnik temperatury płynu ten co daje dane do kompa, sprawdzone wtryski, sprzęgło ok, ciśnienie na cylindrach po 12! a do tego na kompie nie ma błędów, czasami wyskoczy błąd adaptacji, i jeszcze jedno jak wciskam pedał hamulca to przygasa mi wyświetlacz od kilometrów ten zielony, jeżdżę nią 5lat i wiem jak chodziła wcześniej! sam nie wiem co może być niektórzy sugerują mi coś z napięciem, regulator napięcia czy jakieś przebicie na przewodzie! proszę o pomoc bo pomysły mi sie kończą!