Witam.
Tak to wygląda:.
Ramię pękło przy wyjmowaniu. Mechanicy najpierw zamienili tuleje na miedziane, ale pasek był nieco zsunięty z jednego z kół pasowych, co więcej, ze względu na wyrobione łożysko powiedzieli, że nie dają gwarancji ile wytrzyma, więc powiedziałem: zdejmować i robić porządnie! No i teraz jest jak jest![]()
Czy ktoś miał już taką sytuację? Czy ktoś może ma napinacz? A może ma też ramię napinacza, i koła pasowe, i cały silnik? Bo koło pasowe wału korbowego jest obecnie z Chryslera.



Odpowiedz z cytatem
) a z drugiej ma chętnego na silnik, ale jeszcze nie jest to 100%, ma mi dać znać. Jedynie że byś chciał cały silnik (nie sądzę że chciałby za niego milion, ale trzeba byłoby go jakoś przewieźć do Wawy 
