Panowie, moze ktos z was spotkał się następującym problemem i może mi pomóc.
Pewnego razu jechałem przez miasto, gdzies 70km/h, nagle patrze dziura, moja alfa jest twarda jak kazda inna, wiec miło się nie słuchało dzwięku koła wpadającego w tą dziurę. Jadę dalej i po chwili zorientowałem się, że od wstrząsu przestało działać radio, oświetlenie wewnątrz oraz świeci się czerwona lampka sygnalizująca otwartą klapę na panelu środkowym. Dojechałem na miejsce, pierwsze co mi przyszło na myśl to bezpieczniki, sprawdziłem, faktycznie byl przepalony, po wymianie wszystko zaczęło działać tak jak powinno... do momentu aż za tydzień podobny problem tylko, że bezpiecznik przepalił się ponownie. Wymieniłem go po raz kolejny jadę po mieście, i nagle przy skręcie kierwonicą znowu się przepalił.. sensu ponownego wymieniania bezpiecznika już nie ma
. Gdzie mógłbym szukać przyczyny tego zwarcia?