Dzień dobry.
Mam problem z utwardzającym się układem wspomagania po rozgrzaniu w 159 1.8mpi.
Wszystko zaczęło się od wycieku z układu wspomagania, wymieniony został przewód wspomagania na OEM z ASO.
Usłyszałem od mechaników, że była potrzeba poprawy gwintu na łączeniu maglownica-przewód wspomagania.
Od tego momentu po przejechaniu ok 100km, za każdym razem układ mocno się utwardza i wraca do normy, dopiero kiedy straci temperaturę.
Rozmawiałem z kilkoma specjalistami od renowacji przekładni kierowniczych.
Jeden mówi, żeby ponownie wymienić przewód, wskazując, że nowy założony, może być wadliwy.
Inny wskazuję na pompę wspomagania do wymiany (ta nie wydaję z siebie niepokojących dźwięków), jeszcze inny na renowację maglownicy.
Czytając różne wątki, szukałem innych rozwiązań...
Została zrobiona transfuzja płynu wspomagania, na zalecany przez producenta Tutela GI/E DEX IIIG.
Założona tez została izolacja termiczna na przewód.
Obie te czynności, jak można się domyślić... nic nie dały.
Czy ktoś miał podobne doświadczenia? Co zrobić w mojej sytuacji?
Pozdrawiam