witam, czy może ktoś z was sprowadzał swoją giulie zza oceanu i chciałby podzielić się kosztami jakie poniósł w naprawie i opłaceniu samochodu. Interesuje mnie silnik benzynowy 2.0 280 koni.
witam, czy może ktoś z was sprowadzał swoją giulie zza oceanu i chciałby podzielić się kosztami jakie poniósł w naprawie i opłaceniu samochodu. Interesuje mnie silnik benzynowy 2.0 280 koni.
Ja kupiłem parę miesiące temu Giulie q4 280 km udało się wylicytować za 42 tys zł a jeśli chodzi o transport, to już nie pamiętam dokładnie, ale było to dobrze ponad 20~tyś zł ze statkiem cłem i transportem pod dom, a koszty naprawy to wszystko zależy, co jest uszkodzone ja miałem do wymiany przednią lampę maska i zderzak. Lampy 2 szt kupiłem eu, a nieuszkodzoną USA sprzedałem i wiadomo konwersja to zmieściłem się w naprawie w 15 tys. Ogólnie to trzeba się liczyć z kosztami 75 tyś zł w górę wszystko zależy od rocznika i uszkodzeń.
przecież jest tyle wątków na temat USA - trzeba szukać i czytać od deski do deski bo niektóre to tasiemce na setki postów i tam już wszystko napisano wiele razy. po co nowe tematy?
To jest forum. Na pytania ogólne zwykle może odpowiedzieć wiele innych osób na forum, a odpowiedź może być przydatna innym. Pożytek potencjalny dla całej grupy który nie służy społeczności. Nie będę odpowiadał na takie priv, a tylko skrzynka wiecznie się zapycha.
Tematów na nurtujący Was problem szukajcie z googlami a nie wyszukiwarką formuową która jest beznadziejna: w googlach wpisujcie (site:forum.alfaholicy.org/giulia_stelvio <TEMAT>). Wiele rzeczy na forum było wielokrtonie, najwyżej w tamtych wątkach dopytujcie żeby śmietnika nie robić na forum.
kuba477 tutaj masz temat:
https://www.forum.alfaholicy.org/giu...zenie_usa.html
Lucenty gdybyś mógł wrzucić w temacie powyżej zdjecie swojej Giulii po sprowadzeniu, i po naprawie. Będę wdzięczny![]()
Ostatnio edytowane przez Rost29 ; 09-05-2024 o 14:47
Odezwij się na priv- jestem na świeżo po sprowadzeniu/ naprawie/ rejestracji