Cześć wszystkim,
Nabyłem dopiero co nową Giulię 2.0 GME (u polskiego dilera) i chyba niestety nie mogę powiedzieć, że jestem jej szczęśliwym posiadaczem.
Tuż po odbiorze okazało się, że kierownica w samochodzie jest krzywa (tj. żeby jechał na wprost trzeba było lekko skręcić). EDIT: tutaj już wynalazłem po różnych forach, że to akurat nie jest samo w sobie nadzwyczajne.
U dilera, u którego kupiłem samochód godzinę nad tym pracowali (podobno - bo czy coś robili to nie widziałem), twierdzili, że wszystko jest idealnie i się nie zmieniać, nadal krzywa kierownica.
Wysłali mnie do innego dilera, tam na geometrii od razu wyszła odchyłka zbieżności na każdym kole po -0,15 stopnia (symetrycznie w jedną stronę - tak jakby wcześniej regulowano na krzywej kierownicy).
To oczywiście wyregulowali, zbieżność jest już prawidłowa, jedzie prosto z kierownicą na wprost.
Natomiast... Widzę na wydruku, że coś jest nie tak z kątem pochylenia koła, tj. lewe -0,30 (czyli jak rozumiem w normie), prawe -2,30. To tak chyba nie powinno być i różnica jest dużo za duża. Poziomica w garażu również zdaje się to potwierdzać (zakładając, że mam prosto podłogę).
Zaczyna mnie to niepokoić - zwłaszcza kąt pochylenia kół. Czy to się tak zdarza, czy też ja mam wyjątkowego pecha, czy też może trafił mi się jakiś felerny egzemplarz (uszkodzony w transporcie itd.)? Jaka może być przyczyna?
Z dziwnych rzeczy zauważyłem jeszcze, że maksymalne skręcenie kierownicy w lewo wymaga więcej siły niż prawo (sama końcówka obrotu) - ten typ tak ma, czy również to jakiś defekt?