Witam koledzy
Ostatnio w swojej belli wymieniałem parownik na scorpiona st i było przez jakiś czas ok a dziś się zaczęły problemy...
Po pierwsze po przełączeniu na gaz przygasa/gaśnie a potem rozpędzając się szarpie strasznie w granicach 3tys obr i kolo 4tys a wciskając gaz na wolnych obrotach chwilowo się dławi i dopiero obroty rosną
Filtry fazy stałej i lotnej wymienione.
INSTALACJA:
z tego co pamiętam wtryski matrixparownik jak pisalem scorpion, a sterownik scirocco
dzięki za wszystkie rady od czego zacząc
P.S. czy jest sens zmniejszać temperaturę przełaczenia bo mam kolo 45 st C? tak na jakies 20 zeby sie szybciej przelaczalo na gaz![]()