Witam.
Jakiś czas temu zainteresował mnie temat mechanizmu różnicowego, który był zastosowany w 147 Q2, 156 Crosswagon itp., czyli torsen C. Teoretycznie powinien on zapewniać lepszą trakcję przy przyspieszaniu na nawierzchni gdzie jedno z kół ma gorszą przyczepność oraz w zakrętach. Swoją drogą ciekawe jaki to ma wpływ na wyjeżdżanie z zasp
I tu moje pytanie do użytkowników 147 Q2 o wrażenie z używania tego rozwiązania w porównaniu do standardowego mechanizmu różnicowego w autach przednionapędowych.
Inna kwestia to czy aby wstawić sobie takie cudo wystarczy zamienić mechanizmy różnicowe, czy np. półosie nie są wtedy nieco inne? Może ktoś z Was przy tym grzebał.
Jeszcze waham się czy się w to bawić, ale pozastanawiać się zawsze można.