Strona 1 z 7 1234567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 67

Temat: W jaki sposób rozmawiacie z innymi o Alfach

  1. #1
    cielas
    Gość

    Domyślnie W jaki sposób rozmawiacie z innymi o Alfach

    Ten temat jest Wam wszystkim dobrze spotykany. Spotykamy w swym życiu wielu ludzi przy różnych okazjach i sytuacjach. Niech każdy się wypowie jak rozmawiacie z ludźmi którzy gdy usłyszą jaki masz samochód (czyli Alfę) zaczynają mówić że ... no ładna, tyle że podobno bardzo awaryjna

    Ten post nie ma na celu nikogo obrażać, a po prostu to aby inteligentnie i z gracją wybrnąć na niektóre mniej pochlebne wypowiedzi kierowane w naszym kierunku (czyli posiadaczy Alf).
    MY użytkownicy - wiemy co to jest miłość do marki ALFA ROMEO, ale inni mogą tego nie rozumieć

  2. #2
    Użytkownik Ogier Avatar SEm
    Dołączył
    08 2007
    Mieszka w
    Oborniki Śląskie
    Auto
    Brera + Alfa RWD
    Postów
    152

    Domyślnie

    Ha ha. Mówią mówią dopóki nie zobaczą mojej pięknej w akcji. Kończą się komentarze. A wszyscy inni mają trochę racji. Ale bez tych wad nie kochałbym jej tak mocno.

  3. #3
    Użytkownik Rowerzysta Avatar marekm
    Dołączył
    07 2006
    Mieszka w
    Kraków
    Auto
    służy do jazdy, a nie do oglądania
    Postów
    443

    Domyślnie

    a dlaczego akurat "wieśniakom"? co ma tutaj do rzeczy pochodzenie?

  4. #4
    bart
    Gość

    Domyślnie

    po pierwsze - dlaczego wieśniakom?
    po drugie - alfy są absolutnie bezawaryjne? :mrgreen:


    Sam mówię, że alfy się psują - więc jestem wieśniakiem (cokolwiek to znaczy) DD

  5. #5
    cielas
    Gość

    Domyślnie

    Sorry, w temacie postu zmieniłem już tych pochopnie napisanych "wieśniaków" na ludzi.
    Za ostro trochę napisałem. Chodzi mi dokładniej o to jak toczycie rozmowy, jakich argumentów używacie. Z awaryjnością Alf ja też się zgodze, ale chodzi mi o takich co mega wyolbrzymiają sytuację iż więcej Alfa stoi w warsztacie niż jeździ po drodze.

    Ten post ma służyć nam jako wasze historie z których każdy może coś wyniesie

  6. #6
    Rosik
    Gość

    Domyślnie

    No i moja babcia zostala wiesniakiem... Powtarza mi przy kazdej wizycie ze Alfy sa awaryjne i mnie na nie nie stac
    A ja ją po prostu ignoruję. Na twardoglowych niestety nie ma innej rady 8)

  7. #7
    wisiol
    Gość

    Domyślnie

    Ja zawsze pytam czy miał już w życiu jakąś AR.
    Z reguły to wystarcza

  8. #8
    Użytkownik Świeżak Avatar dencior
    Dołączył
    06 2007
    Mieszka w
    Huta Krzeszowska
    Auto
    159 jtdm 8v; DL1000
    Postów
    95

    Domyślnie

    Ha. Kiedyś zajechałem na stację benzynową i gość który tankował mówi: " Fajne auta... ale ja nigdy bym nie kupił Alfy. Bo mój kuzyn ma i za wymiane alternatora w ASO zapłacił ok 1500 zł. " Odpowiedziałem że nie każdy musi serwisowac Alfe w ASO. Z kolei innym razem kolega chciał kupic auto i pojechaliśmy do znajomego mechaniora. Ten obejrzał i powiedział że bardzo mu te modele sie podobają, i doradził kumplowi: "...nie kupuj niemieckiego auta, bo to gówno( sorry za wyrażenie)..."

  9. #9
    AR_33
    Gość

    Domyślnie

    Panowie szkoda sobie zaprzątać głowę takimi pierdołami jak wypowiedzi ludzi którzy nigdy nie jęździli Alfą :twisted:

  10. #10
    Adam
    Gość

    Domyślnie

    Choć sam nie jeżdżę alfą to zdarza mi się prowadzić takie dyskusje typowe argumenty jakich używam to coś w tym stylu:
    1. alfa nie musi być bezawaryjna, alfa musi dawać frajdę. Czasami dodaję bezawaryjnych aut jest sporo, ale tylko alfa daje frajdę z jazdy.
    2. Co z tego że twój samochód zawsze jeździ, jak wszędzie się nim wstyd pokazać – ale to jak mi ktoś dopiecze, albo wyśmiewa się z mojego fiacika.
    3. Jak ktoś mówi że w samochodzie tylko liczy się niezawodność rzucam przykład z rosyjskim traktorem – bardzo niezawodny, a jakoś mało ich na ulicach.
    4. Zdarzyło mi się że ktoś powiedział, że BMW jest ładniejsze od AR – wystarczył uśmiech politowania i zrozumiał swój błąd.
    5. Często używam też argumentu jakości. Tzn wprawdzie alfa i generalnie włoskie samochody nie słyną z wysokiej jakości, to jednak widać ciągły i systematyczny wzrost jakości, a w przypadku konkurencji jakość ostatnio spada i dokładnie nie wiadomo czy alfa która właśnie opuszcza fabrykę nie jest już wyższej jakości niż schodząca z taśmy Toyota.
    6. Gadka że włosi nigdy nic dobrego nie zaprojektują albo nie zrobią – bardzo często to spotykam. Odpowiedź to kilka nazwisk pokazujących rotację w koncernach i pytanie jaki jest kraj pochodzenia samochodu (tu dowolny przykład, ale mój ulubiony to akurat Kia Ceed – firmowany prze koreańską markę, zaprojektowany między innymi w Niemczech przez inżynierów z europy (w tym Włochów), tam też badany, montowany na Słowacji, a części są dostarczane z całego świta. Więc to jest auto Słowackie, Niemieckie, Koreańskie czy jakie?)
    7. Czasami lubię wtrącić coś o rozwiązaniach technicznych, to zwłaszcza dla zwolenników niemieckiej i japońskiej technologii – zawsze im trochę mina bladnie jak się ich uświadomi że do masowej produkcji Common Raila właśnie wprowadzili włosi. Zdarzają się też tacy, których zdziwienie ogarnia na wieść, że alfa powszechnie stosuje zawieszenie wielowahaczowe lub wariator faz rozrządu – tu głównie fani japońskich marek.

    A tak właściwie to bardzo lubię taki kłótnie, zawsze skłania mnie to do szukanie informacji na temat AR

Podobne wątki

  1. Jaki sposób na wloty powietrza w zimie?
    Utworzone przez 0ki w dziale 156
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 22-12-2012, 15:47
  2. [145] 1.9 JTD wymiana silnika w garażu - jaki sposób?
    Utworzone przez diretisima w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 07-03-2011, 15:04
  3. W jaki sposób myjecie Alfe.
    Utworzone przez Lesio w dziale Forum ogólne o Alfa Romeo
    Odpowiedzi: 35
    Ostatni post / autor: 21-04-2008, 08:09

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory