Witam, zostawilem moja alfe 'specjaliście', aby zaspawał mi podłoge. Wszystko było ładnie do momentu, w którym miałem odebrać samochód. Podwozie ładnie zaspawane, ale auto nie chciało odpalić, majster powiedział mi że widocznie nie ma benzyny (musiał ją podpierdolić ). Po dolaniu paliwa, próbując zapalić zapaliła mi się na żółto przekreślona kontrolka z dystrybutorem paliwa. I tu jest moje pytanie co to może być? Padła pompa czy to coś innego?
Dodam że 'fachowiec' spawał od środka lewą strone, było to mniej wiecej tuż za fotelem kierowcy i za tylna kanapą ale też po stronie kierowcy, wiec raczej mi nie uwalił nic od przewodów paliwa (mam nadzieje).
Alfa 1.4 t spark 2000 r