witam dziś jadąc ze szkoły pan w volvo v40 wymusił pierwszeństwo i uderzyłem rogiem swojej 155 uciekałem prawie na środek jezdni a on jechał jakby mnie nie widział tym sposobem uszkodzeniu uległy następujące elementy: wzmocnienie czołowe dolna i górna część, lampa przednia, halogen, błotnik, maska, atrapa, zbiorniki od spryskiwaczy i wyrównawczy, felga opona, i dalej chłodnice klimy wody i oleju, zderzak, drobiazgi typu przekaźniki i kable i co najważniejsze podłużnica i koło jest cofnięte o dobre 4 cm.... to to co widziałem dziś oglądając pewnie jeszcze dojdzie, moje pytanie brzmi: czy opłaca mi się to robić (prace mechaniczne i blacharskie wykonam osobiście, kasa pójdzie z jego oc), tylko nie wiem czy warto marnować czas może sprzedać tak jak teraz dołożyć i kupić młodszy rocznik i bezwypadkowy... co wy byście zrobili na moim miejscu????