Dzisiaj mnie Alfunia lekko zalamała. Mianowicie zauważyłem że jak wyciągne bagnet oleju to leci z niego lekka chmurka taka para jakby, jak przystawie ręke nie czuć zeby coś dmuchało. Jestem zaskoczony tym bo Alfa nie bierze mi oleju, płyny od chłodnicy nie ubywa, ogólnie miód malina a tu taka niespodzianka. Zauważylem to jak auto było w pełni nagrzane a na dworze temp. ok. 30C. Po wystudzeniu i odpaleniu na zimno nic nie paruje. Na blacie mam 205 tys. Na korku oleju nie ma żadnej mazi. Co moge jeszcze sprawdzić, czy może Wy tez tak macie.
AR 156 1.9jtd 2001r.