Witam , mam mały problem a Mianowice jadąc wczoraj w nocy nie zauważyłem zakrętu i wbiłem się na polną drogę a przy okazji uderzyłem podwoziem gdyż okazało się że był tam nie mały uskok. Zauważyłem niewielki wyciek płynu (bezbarwnego , nie lepkiego i bezwonnego). Gdy dojechałem na miejsce i zgasiłem samochód pojawiła się jeszcze mała plama. Dziś nic już nie leciało, a płynu hamulcowego ani chłodzącego nie ubyło? Czy macie może jakiś pomysł skąd ten wyciek? Z tego co udało mi się wczoraj zauważyć to płyn ten ciekł z elementu za miską olejową. z góry dzięki za pomoc