No i zaczęła się zima, mrozik chwycił i od razu dupa. Mechanizm wycieraczek, bądź silnik zamarzł.. ruszały 1 mm i koniec. No to im delikatnie pomogłem i coś schrupało. Teraz jak je włączam to jest takie głośne chrobotanie, problem jest czy to zębatka w silniku czy jeden z wieloklinów. To już sobie sprawdzę, ale gdyby to się okazał silnik, to czy np http://allegro.pl/silnik-wycieraczek...316770911.html
od 145-ki, albo ogólnie takie http://allegro.pl/listing.php/search...ategory=0&sg=1
z innych modeli pasowały? wyglądają podobnie, żeby nie powiedzieć identycznie. Moja kapryśna pani jest z 1998r